Wiszące

Eksperymentując z odbiciami i załamaniami światła, projektant Samuel Wilkinson odkrył piękny efekt pikowania, gdy źródło światła otoczone było wzorzystym szkłem. Doprowadziło to do zaprojektowania serii Blown.

Celem Space Copenhagen przy tworzeniu serii Copenhagen było stworzenie lampy emanującej prostą industrialną estetyką, bez utraty elegancji. Łącząc klasykę i nowoczesność, powstała lampa, która ucieleśnia intrygujący kontrast. Seria Copenhagen składa się z lampy stołowej, lampy podłogowej i lampy wiszącej w trzech rozmiarach.

Lampa wisząca Donna sprawia wrażenie miękkiej plisowanej tkaniny, chociaż w rzeczywistości jest wykonana z cienkiego, jasnego aluminium.

Lampa wisząca Donna sprawia wrażenie miękkiej plisowanej tkaniny, chociaż w rzeczywistości jest wykonana z cienkiego, jasnego aluminium.

Lampa wisząca Donna sprawia wrażenie miękkiej plisowanej tkaniny, chociaż w rzeczywistości jest wykonana z cienkiego, jasnego aluminium.

Lampa wisząca Donna sprawia wrażenie miękkiej plisowanej tkaniny, chociaż w rzeczywistości jest wykonana z cienkiego, jasnego aluminium.

Żyrandol Era to elegancka lampa inspirowana wyraźnymi liniami i geometrycznymi kształtami ruchu Art Deco z lat 20-tych. Dzięki trzem opalowym szklanym kulom spoczywającym bez wysiłku na lekkiej, malowanej proszkowo żelaznej konstrukcji, żyrandol ma kobiecy i delikatny wyraz, który nawiązuje do charakterystycznej epoki i reprezentuje wszystko, co kochamy w ponadczasowym wzornictwie i prostocie konstrukcji.

Lampa Flowerpot stała się synonimem ruchu Flower Power z końca lat 60. Jest odzwierciedleniem zerwania z konwencją na rzecz bardziej otwartej, nowoczesnej mentalności promującej pokój i harmonię. Taki był sposób myślenia jej projektanta, Vernera Pantona. Jest to jeden z najbardziej perspektywicznych talentów swoich czasów.

Lampa Flowerpot stała się synonimem ruchu Flower Power z końca lat 60. Jest odzwierciedleniem zerwania z konwencją na rzecz bardziej otwartej, nowoczesnej mentalności promującej pokój i harmonię. Taki był sposób myślenia jej projektanta, Vernera Pantona. Jest to jeden z najbardziej perspektywicznych talentów swoich czasów.

Lampa Flowerpot stała się synonimem ruchu Flower Power z końca lat 60. Jest odzwierciedleniem zerwania z konwencją na rzecz bardziej otwartej, nowoczesnej mentalności promującej pokój i harmonię. Taki był sposób myślenia jej projektanta, Vernera Pantona. Jest to jeden z najbardziej perspektywicznych talentów swoich czasów.

Lampa wisząca Kandinsky jest inspirowana abstrakcyjnymi obrazami artysty o tym samym nazwisku, które powstały w czasie jego pobytu w szkole Bauhaus w latach 20. XX wieku. Kula i włócznia grają główne postacie w kompozycji lampy, przebijając się nawzajem w powietrzu.

Dzięki kolekcji Lamp Shade, możesz zaprojektować swoją nową lampę - po prostu wybierz swój ulubiony abażur i zawieszkę i pozwól im stworzyć idealną atmosferę w Twoim domu.

Nawiązując do duńskiego słowa oznaczającego „wagę”, lampa wisząca Lod z wdziękiem oddaje zabawny, a jednocześnie elegancki design. Dzięki efektownej graficznej sylwetce wysokość klosza można łatwo regulować za pomocą przeciwwagi lub prostopadłego pręta klosza.

Nawiązując do duńskiego słowa oznaczającego „wagę”, lampa wisząca Lod z wdziękiem oddaje zabawny, a jednocześnie elegancki design. Dzięki efektownej graficznej sylwetce wysokość klosza można łatwo regulować za pomocą przeciwwagi lub prostopadłego pręta klosza.

Mega Bulb, choć większa pod względem wielkości, jest w rzeczywistości młodszą siostrą Bulb, wydmuchaną po raz pierwszy pięć lat później w 2006 roku.

Kolekcja Mist obejmuje lampę wiszącą w dwóch rozmiarach oraz lampę stołową, inspirowana jest ciepłym, rozproszonym światłem porannych promieni przeświecających przez mgłę, oferując nowoczesne podejście do klasycznego światła kuli.

„Daj mi lampę, która będzie świetnie wyglądać w nowojorskim lofcie – tymi słowami rozpoczęłam pracę z serią Mobil dla Pholc.” – Monika Mulder.

„Daj mi lampę, która będzie świetnie wyglądać w nowojorskim lofcie – tymi słowami rozpoczęłam pracę z serią Mobil dla Pholc.” – Monika Mulder.